Na 100 procent.
Golf w cenie powyżej 50 tysięcy złotych to już terytorium gdzie nie ma miejsca na szkolne pomyłki i wtedy otwierasz drzwi a przed oczami masz kierownicę z GTi, która niekoniecznie koresponduje ze znaczkiem „L” na klapie bagażnika i ascetycznością deski rozdzielczej.