W kółko Golf.
Może tylko ja to tak odbieram, ale rok zaczynałem od wspólnego z Ardor Auctions oferowania Golfa Cabrio, a teraz analogiczny samochód znowu trafia do ich oferty. Ponieważ sam właśnie wszedłem w posiadanie jednośladu to uznaję, że jesień jest w sam raz na takie zakupy.
Trzeba od razu zaznaczyć, że tamten Golf sprzedał się po koło pół roku mimo szalejącej paniki. Na dodatek pojechał daleko poza granice Polski. Ciekaw jestem sam jakie będą losy kolejnego kabrioletu, ale nie zdziwiłbym się gdyby skończył podobnie.
Rok 2020 był czasem wyjazdu samochodów z Polski. Tak przecież pożegnałem kolejne oferowane przez siebie auto, którym był Triumph Dolomite Sprint. Niby się ktoś nim interesował, ale jak przyszło co do czego to najsprawniejszy był pan z niemieckiej Kolonii. I tam też Triumph teraz mieszka.
Dodam, że obostrzenia i kwarantanny nie zrobiły na nikim, poza Polską, specjalnego wrażenia. Dlatego my wysłuchujący kolejnych tragicznych newsów byliśmy bardziej skłonni do obniżania cen a oni korzystali z tego jak nigdy i robili w Polsce wielkie zakupy.
Cóż, ten szalony rok dobiega już na szczęście końca zaś ostatnie dni pokazały, że nie wirus jest taki straszny a raczej ci co go malują i nie potrafią nas przed nim chronić i leczyć. Cóż, wybory rzecz nadrzędna więc życzę wszystkim dokonywania właściwych. To co, Golf?
Volkswagen Golf Cabrio
Rocznik: 1985
Cena wywoławcza: 30 000PLN
Telefon: 459 056 314
